Jak nie dać się okraść w podróży?
Podroż zwykle kojarzy się nam z relaksem, odskocznią, czekającymi nas przyjemnościami, ale nie możemy zapominać też o drugiej stronie medalu i niebezpieczeństwach, które czyhają na nas w obcym kraju i przed którymi powinniśmy zabezpieczyć się już przed wyruszeniem na nasz wymarzony wypoczynek.
Turyści to najbardziej łakomy kąsek dla kieszonkowców i zorganizowanych szajek złodziei. Jak się przed nimi zabezpieczyć? Oczywiście trzeba mieć głowę na karku i zachowywać duża rozwagę i ostrożność, kiedy przyjeżdżamy do obcego kraju lub miasta. Jest kilka sposobów, które mogą ułatwić nam życie.
1. Fałszywy portfel
W podróż warto wziąć ze sobą dwa portfele, lub jakąś małą saszetkę, do której wrzucimy monety o nieznacznej wartości, stare nominały, czy też pozostałe nam banknoty z innych krajów, które w przeliczeniu na złotówki, mają groszową wartość. Złodziej okradając nas, zwykle nie zdaje sobie sprawy jaką wartość mają posiadane przez nas banknoty. Warto nosić ze sobą oba te portfele i w razie zagrożenia, oddać fałszywy portfel bez walki, z całym przekonaniem twierdząc, że to wszystko co macie. Możecie wrzucić też do niego starą, nieważną już kartę płatniczą, która także może zainteresować potencjalnego złodzieja. Kiedy zorientuje się, że on, że zdobyte przez niego pieniądze i karta nie mają żadnej wartości, wy będziecie już bezpieczni w zupełnie innym miejscu.
2. Specjalne paski ze skrytką na pieniądze
Firmy prześcigają się w tworzeniu nowych specjalnych gadżetów, służących do przechowywania pieniędzy. Jednym ze świetnych sposobów jest zwykły pasek do spodni, który w wewnętrznej stronie ukrytą ma specjalną kieszonkę na pieniądze. Jest to bardzo dobry patent, ponieważ mało który złodziej zdaje sobie sprawę z istnienia takich wynalazków. Pasek ten niczym nie różni się od zwyczajnego, na pierwszy rzut oka jest nie do rozróżnienia. To idealne rozwiązanie kiedy wybieramy się w jakieś tłoczne miejsce, pełne turystów, lub wiemy, że będziemy podróżować zapełnionym autobusem lub metrem, które jest mekką kieszonkowców. Portfel zawsze możemy zostawić w pokoju hotelowym czy też specjalnym sejfie a ze sobą wziąć tylko pieniądze potrzebne w danym momencie.
Paski takie możemy znaleźć w internecie w wielu sklepach internetowych czy na aukcjach – wystarczy wpisać w wyszukiwarce ‘pasek ze skrytką na pieniądze’, ‘pasek na banknoty’. Jest to gadżet, w który warto zainwestować – bardzo uniwersalny, możemy nosić go na co dzień i naprawdę może uchronić nas przed zagrożeniem.
3. Rozdzielanie pieniędzy
Nigdy nie noście wszystkich pieniędzy w jednym miejscu! Najlepiej je rozdzielić, połowę włożyć do walizki, połowę do torby podręcznej – wtedy minimalizujemy ryzyko utraty wszystkiego, co ze sobą mamy. Dokładnie tak samo sprawa ma się z kartami płatniczymi czy dokumentami tożsamości – jeśli mamy dwie karty, czy też paszport i dowód – rozdzielmy je i włóżmy w dwa różne miejsca. Dzięki temu unikniemy wielu problemów i nawet jeżeli spotkałaby nas przykra sytuacja i ktoś pokusiłby się o nasze kosztowności, będziemy w stanie spokojnie wrócić do kraju.
4. Ograniczone zaufanie najlepszą ochroną przed złodziejami.
W podróży natkniecie się na wielu ludzi, którzy chcą wam pomóc i sprawić, abyście poczuli się w ich ojczyźnie najlepiej jak możecie, jednak nie ma co ukrywać, że możecie spotkać też osoby, które chcą wykorzystać waszą naiwność. Bardzo często podchodzić będą do was osoby, które zaoferują swoją pomoc przy kupnie biletów, w obsłudze bankomaty, propozycję darmowego oprowadzania po kolicy – bardzo często chcą oni wyłudzić od was pieniądze, podejrzeć kod PIN do karty, lub żądać od was zapłaty za udzieloną pomoc. Przed skorzystaniem z czyjejś domniemanej uczynności, przyjrzyjmy się dobrze temu człowiekowi i zastanówmy, jakie może mieć wobec nas zamiary i czy naprawdę jest tak bezinteresowny, jak twierdzi.
5. Uwaga na taksówki!
Wbrew pozoru, złodziej nie musi dopaść was znienacka na ulicy, w tłumie czy próbując zdobyć wasze zaufanie, poprzez próbę rzekomej pomocy. Bardzo często złodziejem jest ktoś, kto ma bezpiecznie zawieźć was z lotniska do hotelu. Nie można nazwać tego innymi słowami, tylko nazwać rzeczy po imieniu – to zwykła kradzież i żerowanie na niewiedzy turystów. Przed lotem koniecznie sprawdźcie jakie są obowiązujące ceny kursów za przejazd w taryfach firm taksówkarskich. Nie dajcie się oszukać – przed wejściem do taksówki od razu zapytajcie o ostateczną cenę z punktu A do punktu B. Jeżeli macie możliwość, włączcie GPS i sprawdzajcie czy kierowca nie próbuje was oszukać, wybierając o wiele dłuższą trasę i krążąc bez celu z nadzieją, że nie zorientujecie się, że coś jest nie w porządku.
Miejcie głowę na karku, dajcie się ponieść wakacyjnej beztrosce ale z umiarem i zachowajcie podstawowe zasady bezpieczeństwa, a będziecie mogli cieszyć się udanym i bezproblemowym urlopem.
~Monika Otczyk