Lubelszczyzna to region bogaty w wiele atrakcji turystycznych. Korzystając z okazji, że na wakacjach, a więc już niedługo wybieramy się tam na wycieczkę chciałbym przybliżyć kilka z nich. Naszą podróż po tym regionie Polski rozpoczniemy od Baranowa Sandomierskiego. Znajduje się tam pochodzący z XVI zamek Niegdyś należał do znanego, magnackiego rodu Leszczyńskich. Wybudowany w późnorenesansowym stylu, porównywany jest często z krakowskim Wawelem. Zanim zgodzicie się z tą opinią, przekonajcie się na własne oczy.
Sandomierz to miasto ostatnio kojarzone z popularnym serialu o pewnym księdzu. Fakt, miejsc nawiązujących do scenerii, w których kręcony jest film i nawiązujących do jego bohatera jest w Sandomierzu wiele. Ja natomiast polecam przejście, oczywiście z przewodnikiem. podziemną trasą turystyczną poprowadzoną przez dawne piwnice i składy i poszukać ukrytych tam przejść i komnat, których do tej pory nikt jeszcze nie odkrył.
Przyjeżdżając do Zamościa odwiedzamy jedyne miasto wybudowane idealnie w stylu renesansowym. Centrum Starego Miasta stanowi idealnie kwadratowy rynek z Ratuszem. Zwiedzić warto również zamojską twierdzę. Powstała ona na przełomie XVI i XVII wieku, a w jej historii znajdują się tak słynne epizod jak odparciem ataku Kozaków pod wodzą Bohdana Chmielnickiego w 1648 czy wojsk szwedzkich pod wodzą Karola X Gustawa w czasie Potopu Szwedzkiego. Wszyscy znają na pewno powiedzenie “w Szczebrzeszynie chrząszcz brzmi w trzcinie”. Pochodzi on z wiersza autorstwa Jana Brzechwy, a sam Szczebrzeszyn to miasto położone niedaleko Zamościa. i znajduje się tam pomnik rozsławionego przez poetę chrząszcza.
Stolicą Lubelszczyzny jest Lublin. To duże miasto wojewódzkie, które posiada przepiękną Starówkę. Przy pobytu w Lublinie polecam odwiedzić Mandragorę. To restauracja żydowska, w której pokosztować można tradycyjnych żydowskich potraw. Wrażenie na mnie zrobiło to, że kawa jest tam podawana jak kiedyś w szklankach z koszyczkiem, a nie jak to obecnie ma miejsce w prawie wszystkich kawiarniach i restauracjach, w kubkach lub filiżankach. Miasto słynne jest z tego, że tutaj w 1569 roku zawarta została Unia Polsko-Litewska, która na klika stuleci zdecydowała o kierunku w jakim rozwijała się Rzeczypospolita. Znajdziemy tu pomnik poświęcony temu wydarzeniu. Warto odwiedzić również w Lublinie dawny królewski zamek, w którym znajduje się muzeum, a na dziedzińcu często odbywają się koncerty i inne wydarzenia kulturalne. Refleksyjnym i zadumy dostarczy wizyta w dawnym niemieckim obozie koncentracyjnym na Majdanku. W miejscu tym podczas II-giej wojny światowej straconych zostało wielu ludzi, głównie Żydów.
Jednym z najbardziej znanych miast regionu jest położony na Wisłą Kazimierz. Zobaczyć warto tutaj zabytkowe kamienice, koniecznie wejść na Górę Trzech Krzyży i przejść liczącymi kilkaset lat ukrytymi schodami do klasztoru ojców Reformatorów. Nie wolno zapomnieć o rejsem statkiem po Wiśle. Tu chciałbym przypomnieć, że nazwa miasta pada w znanym filmie Marka Piwowskiego pt. Rejs, a film to klasyka polskiego kina z doskonałą rolą Stanisława Tyma. W Kazimierzu dolnym corocznie odbywa się Festiwal Filmu i Sztuki Dwa Brzegi, podczas którego do miasta zjeżdża wielu znanych aktorów i ludzi związanych z filmem.
To jeszcze nie koniec naszej podróży po Lubelszczyźnie. Chciałbym zaprosić Was jeszcze do miasta o interesującej nazwie Zwierzyniec. Znajduje się tam browar o takiej samej jak miasto nazwie, a popróbować warzonego tam piwa naprawdę warto, tym bardziej że naprawdę trudno je znaleźć w sklepach i restauracjach w innych regionach Polski.