Śladami Beatlesów przez Hamburg

Beatlesi w Hamburgu to ważny chociaż dość mało znany epizod z czasów, kiedy zespół z Liverpoolu nie zrobił jeszcze światowej kariery. Właściwie ten okres to początki nawet jeszcze nie kariery, ale gdyby nie było Hamburga mogłoby nie być tego wszystkiego, co nastąpiło później. Do tego niemieckiego miasta muzycy przyjechali 17 sierpnia 1960 roku, by zarabiać pieniądze grając w klubach na terenie legendarnej dzielnicy St. Pauli. Dziś można spacerować po Hamburgu spotykając miejsca związane z pobytem zespołu. Samo St. Pauli to skądinąd bardzo interesujące miejsce. Pełno tu knajpek, restauracji i rozrywek dla dorosłych. Dzielnica ta nazywana jest hamburską dzielnicą czerwonych latarni. Ciekawe, że posiada ona własną drużynę piłkarską grającą w lidze niemieckiej o takiej samej nazwie.



Jednym z miejsc dedykowanych pobytowi zespołu jest plac o nazwie The Beatles. Wieczorem zapala się na nim instalacja przedstawiająca konturowe postaci muzyków. Jest ich pięciu, co może być dla niektórych zaskoczeniem. Przyzwyczailiśmy się do tego, że zespół nazywany był czwórką z Liverpoolu. Tymczasem w czasach, gdy grał w Hamburgu Beatlesów było pięciu. Piątym z nich był Stuart Sutcliffe, który zmarł w 1962 roku. Dla tych, którzy chcą odnaleźć plac informacja, że znajduje się on na rogu ulic Reeperbahn i Grosse Freiheit.
Niedaleko od Placu Beatlesów znajduje się klub Indra. To właśnie tutaj dokładnie 17 sierpnia 1960 roku odbył się ich pireszy hamburski koncert. Klub nadal działa i można posłuchać w nim muzyki wykonywanej przez różne zespoły. Nadal istnieje też kino Bambi, gdzie muzycy mieszkali podczas swojego pierwszego pobytu w Hamburgu. Przy wejściu do kina znajduje się informująca o tym tabliczka. Miejsce związanym z zespołem jest też restauracja Gretel & Alfons. Mieści się ona przy ulicy Grosse Freiheit. Do legendy przeszły imprezy z dużą ilością alkoholu, w których w tym lokalu Beatlesi brali udział.

Wraz z kolejnymi przyjazdami do Hamburga zespół koncertował w coraz lepszych klubach. Należy do nich Top Ten przy ulicy przy Reeperbahn. Z tego okresu pochodzi znane zdjęcie Jurgena Vollmera przedstawiające Johna Lennona. Dziś lokal już niestety nie działa, a na jego parterze znajduje się pizzeria jednej ze znanych sieci. Innym lokal związany z zespołem to Star-Club. Było to przerobione stare kino, a Beatlesi koncertowali tam już pod koniec sowich hamburskich przygód. Dziś niestety budynek, w którym klub się znajdował już nie istnieje. Został zniszczony w wyniku pożaru. O dawnych czasach przypomina natomiast tablica. W Hamburgu znajduje się też muzeum poświęcone zespołowi. Zlokalizowane jest ono przy ulicy Nobistor 10. Zwiedzając je poznamy całą historię The Beatles.

Każdemu kto chciałby przybliżyć sobie historię pobytu The Beatles w Hamburgu polecam film pod tytułem Backbeat. Rolę Johna Lennona zagrał w nim znany angielski aktor Ian Hart. Polecam również wycieczkę do Hamburga, by osobiście dotknąć miejsc związanych z najsłynniejszym na świecie zespołem muzycznym. Atrakcyjności hamburskiej trasy szlakiem Beatlesów dodaje to, że gdy zdecydujemy się przemierzyć ją z przewodnikiem, będzie on nie tylko opowiadał o muzykach i pokazywał miejsca z nimi związane, lecz również usłyszymy ich największe przeboje wykonywane przy akompaniamencie gitary. Propozycja takiej podróży już wkrótce znajdzie się w naszej ofercie.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.